MałySEO #32: 6 newsów + 5 materiałów
Po ubiegłotygodniowym mailu z hot tejkami na 2025 rok wracamy do standardowego trybu MałySEO Newslettera, czyli kombinacji newsów (dziś jest ich sześć, choć linków znacznie więcej) oraz ciekawych materiałów (w liczbie pięciu). Miłej lektury!
Spis treści:
6 newsów o SEO
5 ciekawych materiałów o SEO
|
---|
6 newsów o SEO
Drama roku, czyli SEO SREO
Trudno mi wyobrazić sobie sytuację, w której jakakolwiek inna drama w 2025 roku zatoczy tak szerokie kręgi i również wykroczy daleko poza środowisko SEO. W skrócie:
Kolejny projekt medialny na pierwszy plan w komunikacji marketingowej wysunął odcięcie się od SEO. W przeciwieństwie do XYZ zrobił to jednak z przytupem, wykupując na stacji metra Świętokrzyska oczojebny billboard SEO SREO (tak, to nie żart).
Wraz z tym billboardem opublikowany został na nowopowstałym portalu felieton Wojtka Orlińskiego SEO SREO, w którym wszelkie patologie systemu medialnego zostały zrzucone na specjalistki i specjalistów SEO, będących w oczach dziennikarza “nadredaktorami obernaczelnymi”.
W międzyczasie po szybkiej weryfikacji faktów zauważyłem, że komunikacja twórców portalu nieco rozjeżdża się z rzeczywistością. Podczas gdy we wszystkich materiałach promocyjnych podkreślane jest, że za finansowaniem projektu stoją patronki i patroni spragnieni jakościowego i rzetelnego dziennikarstwa, w rzeczywistości hajs na portal poszedł ze środków unijnych, czyli pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Taką informację również znajdziemy u twórczyń i twórców portalu, bo do ich upubliczniania obligowani są przez wymagania grantowe, jednak za każdym razem jest to dopisek upychany na samym końcu komunikatów.
Niejako na marginesie sprawy ukazał się w Wirtualnych Mediach świetny wywiad z Jakubem Sawą, w którym doświadczony seowiec opisuje realia pracy w zasięgowych portalach. Jako że sama rozmowa ze względu na ograniczenia gatunkowe wywiadu prasowego nie przekazała w pełni wszystkich istotnych aspektów poruszanego tematu, Kuba dorzucił kilka cennych uwag we wpisie blogowym.
Wypowiedzi innych specjalistek i specjalistów SEO, a także osób odpowiedzialnych za pracę redakcji w zasięgowych portalach, znalazły się także w podsumowaniu afery na Wirtualnych Mediach.
Moje zdanie? Jako że od dawna mam wyrobioną niezwykle krytyczną opinię o środowisku skupionym wokół Instytutu Reportażu, cała afera mnie w najmniejszym stopniu nie zdziwiła. Typowe wyższościowe męczybulstwo towarzystwa wzajemnej adoracji, które poluje na samorządowe, ministerialne i unijne granty, żeby cykl wyższościowego męczybulstwa dalej się kręcił. Robią to samo od lat, teraz dzięki środkom z KPO z nieco większym rozmachem.
Eksport danych z ostatnich 24h w GSC
Na profilu Google Search Central pojawiło się ogłoszenie z informacją o dodaniu do GSC opcji eksportu danych dotyczących widoczności w Searchu oraz Discoverze z ostatnich 24h. Sprawdziłem i potwierdzam, choć użyteczność tej funkcjonalności wydaje się marginalna.
Złe i dobre newsy dla discoverowych wydawców
W Search Lab pojawił się eksperyment niepomyślny dla wydawców opierających ruch na Discoverze. Google testuje automatyczne głosowe podsumowania najciekawszych informacji, które zainteresować mogą użytkowniczki i użytkowników korzystających z feedu. Taka funkcjonalność ma potencjał do odciągnięcia uwagi od contentu wydawniczego i ograniczenia przeklików.
Cieszy za to coraz częstsze pojawianie się karuzel z podobnymi artykułami, które dają wydawcom więcej miejsca w feedzie. Potencjalnie wpłynąć może to pozytywnie na ruch, szczególnie w przypadku portali dbających o doświadczenie użytkowników chcących powracać.
Przejmowanie pinezek Google Maps naprawione
Według doniesień Bena Fishera Google uporało się w końcu z ciągnącym się przez wiele miesięcy problemem z możliwością wrogiego przejęcia pinezki Google Maps i przeniesienia jej z dala od rzeczywistej lokalizacji firmy. Nie zostało to jednak oficjalnie potwierdzone i nie wiemy, czy problem odszedł w niepamięć na sto procent.
Odświeżone zasady Discovera
Google zaktualizował zasady dotyczące treści pojawiających się w Discoverze. Zmiany wprowadzone zostały już także w dokumentacji w języku polskim. To pięć nowych podpunktów związanych z nieuczciwymi praktykami. Co ciekawe, zniknęły przy tym ostrzeżenia związane ze sztucznym odświeżaniem contentu (z czym Google i tak sobie nie radził) oraz treściami dla dorosłych.
Bing próbuje udawać Google
Ciekawe opracowanie newsów dotyczących udawania Binga przez Google pojawiło się na Spider’s Web. W skrócie: Bing próbuje kurczowo zatrzymać użytkowniczki i użytkowników używających Binga wyłącznie do dostania się do Google, zupełnie jak w tym starym dowcipie o użyteczności Microsoft Edge ograniczającej się do umożliwienia pobrania Chrome’a :D
5 ciekawych materiałów o SEO
Kolejny świetny raport Reutersa
Ze wszystkich przewidywań dotyczących stanu mediów oraz technologii, które wypuszczane są przez duże agencje, cenię sobie wyłącznie te publikowane przez Reuters. Tegoroczny raport, podobnie jak poprzednia edycja, również wydaje się mocno osadzony w danych i w rzeczywistości. To dobry przegląd trendów, opinii oraz wyników badań, a nie element wyścigu o bardziej i bardziej “odważne” przewidywania. Lektura obowiązkowa, nawet jeśli nie w pełnej wersji, to chociaż w skrótowym omówieniu.
Prawdziwy wyciek z Google. Tym razem wartościowy
O ile event określany powszechnie jako “wyciek z Google’a” z pierwszej połowy 2024 roku przyczynił się do powstania olbrzymiej liczby materiałów nadinterpretowujących szczątkowe informacje, pod koniec roku pojawiło się na YT nagranie świetnej prezentacji Marka Williamsa-Cooka dotyczącej klasyfikacji zapytań, analizy contentu oraz jakości całej strony, a także oceny prawdopodobieństwa kliknięcia danego wyniku w SERP-ie przez użytkowniczki i użytkowników.
Badanie korelacyjne widoczności brandu w odpowiedziach AI
Według badania Seer Interactive widoczność brandu w odpowiedziach AI wykazuje największą korelację z wynikami wyszukiwania organicznego, a znacznie mniejszą z linkami zwrotnymi oraz wskaźnikami typu Domain Ranking. Badania korelacyjne jakie są, takie są, ale warto zapoznać się z wnioskami wyciągniętymi z zebranych danych.
Metody rankingowe w wyszukiwarkach
Jednym z błędów komunikacyjnych, które popełniałem przez ostatnie lata, było nadużywanie w komunikacji z osobami spoza środowiska seowego okrągłych sformułowań dotyczących Google’a, które mogły sugerować, że istnieje sobie jakiś jeden algorytm i ma on konkretne i jasno określone wymagania, które da się spełnić poprzez podejmowanie zerojedynkowych działań. Coś, co dla seowczyń i seowców jest doskonale zrozumiałym skrótem myślowym, bywa przyczyną bardzo szkodliwych nadinterpretacji.
W powolnej zmianie takiej komunikacji pomagają mi materiały takie jak przegląd metod rankingowych w wyszukiwarkach Olafa Koppa. Dostarczają one cennych ram myślowych do lepszego przekazywania tego, co zazwyczaj umyka w zbytniej skrótomyślowości.
Dlatego nie kupuję linków z expirek
Grudniowy spam update zadziałał elegancko. Miałem opisywaną w tym zaktualizowanym właśnie wpisie domenkę testową pod AI spam, zero rzeczy wskazujących na jakiekolwiek oznaki E-E-A-T, 400 podstron, zrobione z dobrym procesem, ale wygenerowane przy pomocy kiepskiego modelu, i generalnie rzecz biorąc treść solidnie wypełniała 10 na 10 wyznaczników śmieciowego contentu. Wrzucone w sieć w marcu, od maja stabilnie kilka kliknięć dziennie, w narzędziach również powyżej 1000 słów kluczowych nabiło.
A tu Google w końcu elegancko zaorał. Podobny los spotyka po 2-3 update'ach większość domen opartych w 100% na farmieniu contentu AI, dlatego przy kupowaniu linków zawsze weryfikuję, czy nie mam do czynienia z expirką świeżo dopaloną kilkoma setkami lub tysiącami niemal identycznych podstron.
Szersze spojrzenie na temat kupowania linków z expirek wrzuciłem na Linkedina.
Przed pożegnaniem się na dziś i życzeniem wam miłego tygodnia dodam jeszcze, że trochę materiałów (przede wszystkim podcastów, które niosą olbrzymią wartość, ale wymagają też więcej czasu na przetworzenie) z ostatnich kilku tygodni mam jeszcze w kolejce do przeczytania lub wysłuchania, więc z pewnością będę o nich pisał również w następnych odcinkach.
To tyle na dziś. Do przeczytania za tydzień!
Michał
PS Wszystkich zainteresowanych reklamą w MałySEO Newsletterze i na blogu zachęcam do spojrzenia na podstronę na temat współpracy, może uda nam się razem zrealizować coś fajnego. A jeżeli dotarłaś czy dotarłeś do tego momentu, to na własnym przykładzie widzisz, jak bardzo angażujący potrafi być ten content ;)