Drzewka rosną w liczbę i kącik muzyczny
Drzewka bonzai wyrastają, stworzyłem też okładkę płyty.
Cześć!
To znowu ja i wiadomości głównie kalendarzowe, jak zwykle o tej porze roku :) Jako, że nie było żadnych entuzjastycznych głosów za Substackiem, pozostaję przy klasycznym newsletterze (i dobrze mi z tym). A więc do konkretów:
Ponad połowa drzewek bonsai jest już gotowa
I pełną parą pracuję nad kolejnymi. No, dziś jak to czytacie mam akurat niestety przerwę w rysowaniu a napisany wczoraj newsletter wysyła się mam nadzieje sam, automatycznie, ale już od początku przyszłego tygodnia znów intensyfikuję wysiłek.
Stwarzanie tych drzewek sprawia mi wiele radości. Mam nadzieję, że Wam równie wiele radości przysporzy patrzenie na nie. To w końcu ukłon w stronę tych z Was, którzy chcieli tematu mniej tajemniczego, lżejszego, pozytywnie nastrajającego. Moje kalendarze zazwyczaj takie nie były.
Jeśli obserwujecie mnie gdzieś na mediach społecznościowych (głównie mastodon, twitter), zdjęcia z prac nad tymi drzewkami znajdziecie pod hashtagiem #12bonsai. Oczywiście do mediów społecznościowych nie namawiam, a najważniejsze zdjęcia wysyłam Wam tutaj, bo tutaj mamy najważniejszą formę komunikacji, jak już ustaliliśmy :)
W następnym newsletterze, gdy będę już miał komplet i będę zbierał zamówienia, pokażę Wam jeszcze więcej.
Kącik muzyczny, czyli zrobiłem okładkę i się podobała
Nie będę pisał o teorii muzyki ani przedstawiał budowy instrumentów, nie znam się na tym. Nie, chodzi tylko o to, że stworzyłem ostatnio na zamówienie okładkę do płyty i jestem z tego zlecenia bardzo zadowolony. Bardzo chętnie tworzyłbym więcej takich projektów. Okładka jest silnie inspirowana muzyką zawartą na płycie, do której miałem dostęp podczas tworzenia jeszcze przed jej premierą. Słuchałem jej bez przerwy podczas rysowania. Takie klimaty bardzo mi odpowiadają. Dodatkowo dostałem kompletnie wolną rękę co do tematu obrazka, a jedynie jako propozycję dostałem do wykorzystania wykaligrafowaną nazwę zespołu i albumu. Myślałem, że mnie ta wolność przytłoczy, ale nie, muzyka wystarczyła za inspirację, obrazy pojawiły się same.
Płytę znajdziecie TUTAJ
A TUTAJ link do projektu w moim portfolio
To chyba tyle na razie.
Pozdrawiam serdecznie i do przeczytania!
JK